Share This Article
Nie wiem, jak wy, ale ja zawsze czułam szczególną więź z biżuterią. Może to dlatego, że moja mama zawsze miała na sobie coś błyszczącego – pierścionek, kolczyki czy bransoletkę, które zdawały się mówić: “Hej, jestem tutaj, ale nie rzucam się w oczy”. I chyba coś z tego zostało mi do dzisiaj, bo kiedy tylko widzę srebrną biżuterię z szafirem, od razu mam to uczucie – elegancja, ale taka dyskretna, delikatna, bez zbędnego przepychu. No więc pomyślałam, że warto napisać trochę o tym, co takiego w sobie mają te srebrne cuda z szafirem.
Nie wiem, jak wy, ale ja zawsze czułam szczególną więź z biżuterią. Może to dlatego, że moja mama zawsze miała na sobie coś błyszczącego – pierścionek, kolczyki czy bransoletkę, które zdawały się mówić: “Hej, jestem tutaj, ale nie rzucam się w oczy”. I chyba coś z tego zostało mi do dzisiaj, bo kiedy tylko widzę srebrną biżuterię z szafirem, od razu mam to uczucie – elegancja, ale taka dyskretna, delikatna, bez zbędnego przepychu. No więc pomyślałam, że warto napisać trochę o tym, co takiego w sobie mają te srebrne cuda z szafirem.
Szafir – historia, która brzmi jak bajka
Wyobraźcie sobie taki scenariusz: dawne czasy, królowa albo księżniczka, piękna sukienka, a na szyi – wisiorek z szafirem. Nie, to nie jest scena z filmu. Szafiry od wieków kojarzyły się z władzą i mądrością. Nawet w średniowieczu ludzie wierzyli, że ten kamień potrafi chronić przed złem. Czy my dzisiaj w to wierzymy? Może nie do końca, ale sama myśl, że nosisz coś, co miało takie znaczenie, daje trochę frajdy. Zastanawiam się czasem, ile osób miało takie myśli, nosząc szafir – trochę jakbyśmy wszyscy dzielili się jakąś wspólną tajemnicą.
Srebro – dlaczego właśnie ten metal?
Przyznam szczerze, że kiedy byłam młodsza, wydawało mi się, że złoto to ten najbardziej “wow” materiał na biżuterię. Ale z czasem zauważyłam, jak pięknie srebro współgra z różnymi kamieniami. A z szafirem? To już zupełnie inna historia. Srebro jest takie… wyważone. Nie ma w nim nadmiaru, jest czyste, ale ma ten chłodny, subtelny blask. I, co najważniejsze, jest praktyczne – nie uczula, łatwo je wyczyścić, a przy okazji pasuje do wszystkiego. Mam jedną srebrną bransoletkę z szafirem, którą dostałam od przyjaciółki na urodziny, i choć na początku myślałam, że będę ją nosić tylko na specjalne okazje, to teraz nie zdejmuję jej prawie wcale. I wiecie co? Pasuje i do dżinsów, i do sukienki. Jest w tym jakaś magia.
Dlaczego szafir? – kilka przemyśleń z kobiecej perspektywy
Słyszałam kiedyś, że biżuteria, którą wybieramy, odzwierciedla nasz charakter. I coś w tym jest. Może dlatego tak wiele z nas sięga po srebro z szafirem – bo to takie połączenie, które jest jednocześnie eleganckie i stonowane. Szafir dodaje głębi, może nawet trochę tajemniczości, a srebro to taka podstawa, coś, na czym zawsze można polegać. Może to kwestia przyzwyczajenia, ale ilekroć mam ważne spotkanie albo jakieś wyjście, to sięgam po moje srebrne kolczyki z szafirem. Czuję wtedy, że jestem gotowa na wszystko. Czy wam też czasem biżuteria dodaje takiej pewności siebie?
Pielęgnacja, która daje efekty
Nie wiem, czy tylko ja tak mam, ale często zapominam o pielęgnacji biżuterii. Mój mąż zawsze się śmieje, że traktuję moje ulubione kolczyki jak kapcie – zawsze pod ręką, a jak trzeba wyjść, to zaraz się znajdą. No i raz przez to prawie zniszczyłam swoją srebrną bransoletkę – zostawiłam ją w łazience na kilka dni i niestety, straciła swój blask. Ale srebro jest cudowne w tym, że łatwo je “uratować”. Kilka minut z miękką ściereczką i znowu wyglądało świetnie. Co do szafirów, to są one całkiem twarde, ale mimo wszystko zawsze mam w głowie, żeby nie uderzać nimi o twarde powierzchnie. Lepiej dmuchać na zimne, prawda?
Szafir – trochę więcej niż tylko kamień
Pewnie już to wiecie, ale szafir to kamień dla tych z nas, które obchodzą urodziny we wrześniu. Ale nie tylko! Słyszałam też, że to kamień na piątą i czterdziestą piątą rocznicę ślubu. I chociaż nie jestem jakąś wielką fanką kamieni o “specjalnych mocach”, to czasem myślę sobie, że fajnie jest wierzyć w to, że taki mały niebieski kamyczek może przyciągnąć spokój czy miłość. Może to trochę naiwne, ale czasem trochę naiwności nikomu nie zaszkodzi.
Na zakończenie – mały kawałek elegancji na każdy dzień
Jeśli miałabym coś doradzić komuś, kto szuka biżuterii, która naprawdę robi różnicę, to na pewno powiedziałabym: “Spróbuj srebra z szafirem”. Jest w tym coś eleganckiego, ale zarazem dostępnego – to biżuteria, która jest dla nas, zwykłych kobiet, a nie tylko dla gwiazd z czerwonego dywanu. Wydaje mi się, że każdy z nas zasługuje na odrobinę tego błysku w życiu, a srebrna biżuteria z szafirem jest dokładnie tym, co sprawia, że czujemy się wyjątkowo, nawet na co dzień.
Artykuł partnera